Moje dzieci zaczynają zauważać, że jestem nieco inny niż reszta ojców. Dlaczego nie masz normalnej pracy, jak każdy inny? - zapytały mnie pewnego dnia. Opowiedziałem im tę historię. W lesie były dwa drzewa: powyginane i proste. Każdego dnia proste drzewo mówiło do powyginanego: Spójrz na mnie, jestem taki wysoki, prosty i przystojny. A spójrz na siebie, jesteś cały powyginany i przekrzywiony na bok. Nikt nie chce na ciebie patrzeć. I tak sobie rosły razem w tym lesie, aż pewnego dnia przyszli drwale. Zobaczyli powyginane drzewo i to proste. Wytnijmy proste drzewa, a resztę zostawmy - powiedzieli. Więc drwale zamienili proste drzewa na deski, wykałaczki i papier. Powyginane drzewo jednak ciągle tam jest, rośnie w siłę i staje się coraz bardziej dziwne z każdym dniem.
|