Ciągła rutyna dnia mnie dobija ;/
rano wstaje o 7 i idę do szkoły,
po szkole wracam do domu i lece na zaj dod.
a potem wkuwanie na następne dni...
przestaje mi się to podobać ;/
ale jedno jest ważne..
ostatnio nie mam czasu na smutki
może to i lepiej...
|