Siedzę na parapecie,popijając gorącą melise.
W tle leci cicho muzyka,która kojarzy mi się z Twoją osobą.
Na moją twarz pada światło ulicznych lamp i co jakiś czas przejeżdżających samochodów.
A ja się zastanawiam, czy Ty też o mnie myślisz,
czy kiedykolwiek obdarzysz mnie miłością,taką jak ja Ciebie...?
|