Nienawidzę, gdy ktoś mnie budzi za rano. Sobota, godzina 8:07. Poczułam tylko gdy ktoś rzuca się na moje łóżko i krzyczy "jestem" śmiejąc się i dając buziaka. Jak miałam być zła ? Powiedziałam tylko "Cześć siostra, tęskniłam". Przecież nie widziałam jej od miesiąca...
|