Tak.. wiesz, bo ja szanuje Twoją opinię i mam szacunek do tego co napisałaś na moim fbl'u.. Tyle że jeżeli nie potrafisz uszanować mojej opini to nici z tego żebym teraz użalała się nad sobą. Tak wyszło kiedy w końcu chciałam wyrazić swoją opinię i zdecydować sama za siebie.. a Twoje słowa zabolały bardziej niż cokolwiek innego wcześniej - Ja nie byłabym w stanie powiedzieć Ci czegoś takiego. Pomijając już sam fakt że jak zwykle wszystko jest moją winą, Ty nie jesteś niczemu winna i standardowo większość jest przeciwko mnie. Wczoraj doprowadzona byłam do stanu smutku.. jednak nieco później kilka osób poprawiło mi humo
|