-Tęsknię.
Tęsknisz? Ty w ogóle znasz znaczenie tego słowa?. Mam już dość udawania że wszystko mi zwisa , chociaż bardzo bym tego chciała. Nie wiem co się z nami dzieję. I nie zamierzam się obwiniać bo nie widzę w tym swojej winy. Może to cyniczne i samolubne , zarozumiałe, nazwij to jak chcesz. Ale wiem , że Ty nie tęsknisz. Przynajmniej nie za mną. Byłyśmy blisko , jesteśmy daleko chociaż w zasadzie tak blisko... A teraz zakładam swoją maskę i idę oszukiwać samą siebie i wszystkich , bo przecież samej nie jest źle ;)
|