w czym jestesmy lepsze od facetów . ? . moje całe metr dziewiecdziesiąt powiedziało że w trochę w marudzeniu . przeinaczania faktów . bo przecież gdy oni mówią `jest dobrze` to w ich procesie mysleniowym tak własnie jest , nie koniecznie w naszym . bo kiedy my mówimy że jest `dobrze` to własnie kurde tak nie jest . i swoimi fochami skłaniamy nasze `metr dziewiecdziesiąt` do zwrócenia na siebie uwagi ! . ale przecież już powiedziałyśmy że jest `dobrze` więc tak naprawde nie wiadomo o co kaman . hehe . dalej . kilkanaście razy dziennie czytamy sms`y wzdychając nad każdym słowem .. jak jest minka ;* to kurde miękkość kolan następuje , lekki uśmiech i przymykanie oczu . tel. staje się najcenniejszą rzeczą . jednym słowem wariujemy , ale czy własnie nie w tym przejawia się zakochanie ? < 333333
|