obudziłam się i szybko chwyciłam telefon, zaspanymi oczyma weszłam w menu, wiadomości, skrzynka odbiorcza...no tak, znowu mi się śniło...kolejny raz sen przyniósł mi wiarę w to, że jednak jeszcze o mnie pamiętasz, że też tęsknisz, a to nadal tylko ja z naszej dwójki chciałabym, żeby to wróciło i to ja z nas dwoje cholernie tęsknię...
|