Pamiętasz jak pisałam Ci sms-a o 3 w nocy z informacją : " ja już nie daje rady. mam dość." pamiętasz jak zaraz oddzwaniałeś mówiąc " weź się w garść. nie rób głupot, obiecaj.! " a ja wtedy jak ostatnia kretynka uśmiechałam się przez łzy i myślałam " jemu chyba naprawdę na mnie zależy..." , a na drugi dzień przytulałeś i mówiłeś że zawsze mogę na Ciebie liczyć . naprawdę byliśmy wtedy przyjaciółmi. pamiętasz .?
|