Do dnia dzisiejszego byłam przekonana o tym że nie jestem aż taka beznadziejna w kuchni ... Oczywiście potrafie zrobić herbatę sukces... ale naleśniki mhmhm zawsze umiałam je smażyć ! aa dzisiaj ?! albo je przypalałam albo za wcześnie je zrzucałam z patelni ... nikt nie chciał tego jeść .. ! ! :D no coż... chyba zaliczam sie do tych osób które nawet wodę potrafią przypalić :O zdaża się ...staram się myśłec pozytywnie .. i pocieszam sie tym że potrafie przygotowac kanapkę ... albo ej odgrzać coś w mikrofali !:D ha !
powiedziałm tacie że pachnie jak choinka samochodowa ... :O przeze mnie spóźnił się na jakies tam spotkanie ii w dodatku stwierdził że wydał za dużo kasy na perfumy .. ps. pewnie to ja je mu kupiłam na urodziny czy coś :D
tekst dnia " bo dziecko bez loda to jak pies bez suki " :O
Widziałam dzisiaj wróżkę aaa właściwie wróżka ..pana wróżka :O ołłłł ale chyba nie umiał latać i był z plastiku :D
|