Kiedyś był ten romantyzm, ludzie zakochani w sobie pisali do siebie listy, spotykali się po kryjomu . Kochali się bardzo mocno. Zrobili by dla siebie wszystko. A teraz w XXI wieku tylko słychać - ej zakładamy się kto pierwszy przeleci tą laskę . - No kurwa jak nie ta to inna nie ziomy . - napisz na fona gdzie, kiedy i o której się spotykamy . A kiedyś ludzie dawali sobie radę bez telefonów. Ten świat spada na psy, Młodzież jest coraz gorsza, i tylko słychać na ulicach - no kurwa kurwa idziemy na wagary . albo - no ej patrzcie na jej dupę, taką to bym z chęcią zerżnął
|