Poprawianie poduszki, przekręcanie sie z boku na bok czy słuchanie muzyki nie wystarcza. Potrzebuje Twojego dobranoc wypowiedzianego po kilkugodzinnej rozmowie szeptem przez telefon. Myślisz, że łatwo jest mi teraz zasypiać bez Twoich historii, śmiechu, naszego bajkowego 'M kocha A, A kocha M' ? Nie, nie jest łatwo.. Myślisz, że gdy w końcu zasne a budząc sie nie słyszę Twojego oddechu w słuchawce telefonu nie jestem przerażona? Jestem.. Ale nie myśl sobie, że tylko spać bez Ciebie nie mogę, nie mogę bez Ciebie żyć i w dzień i nocą tylko w nocy jest to jeszcze gorsze..
|