Zaczęli bajerować. Przecież nie byli narazie razem, mogli robić co chcą i z kim chcą.. ale właśnie kiedy on robił co chciał, ona czuła się okropnie. Po prostu jej zachowaniem przemawiała zazdrość.. Była zła, że wie więcej niż powinna.. a przecież mogła w ogóle tego nie zaczynać, po co jej to było? Zapomniała, że kurwa wcześniej tak cierpiała na samotność! Teraz ma za swoje!
|