Uwielbiam te wieczory gdy brat wpada z kumplami i 4pakiem a ja wbijam mu do pokoju z retorycznym pytaniem 'można?' po czym siadam gdzieś na fotelu przy okazji zabierając mu puszkę. gdy już zaczynam pić On jak zawsze ze śmiechem mówi 'żeś się przyssała do tej tego jak pijawka' i zabiera mi trunek. ' ej, nie zapominaj kto mnie tego nauczył' odpowiadam otwierając kolejne piwo.
|