cd / Kleję się do wszystkiego bez pomocy super glue czy taśmy klejącej. Wklejam się w czyjeś myśli i umysł, przy okazji obklejam kimś swój własny. I cholera! Nie odpuszczam, nie odpadam, trzymam się i rozpuszczalnik mi niestraszny. Czuję też, że w głowie siedzi mi stado małp i bujają się na moich sekwencjach myślowych, zjadając pomału szare komórki. Jestem głupia, jestem nieszczęśliwa, histeryzuję i wierzę w cuda.
|