- ej co się stało co jest ? - nic. - no chyba widzę że coś jest nie tak. - kurwa przecież mówię że jest dobrze. - no dobra ok, to sobie pomilczymy . - no jak sobie chcesz. A gdy już przyszłam do domu to dostałam od Ciebie sms'a o treści " no przepraszam Cię po prostu myślałem o Karolinie " a ja na to odpisałam jedynie " no dobrze, wiedziałam ze jest cos nie tak, ale nie chciałam Cię przymuszać abys mi powiedział " gdy to czytałam to w duszy płakałam.. nadal go kocham, a on on wybrał jednak dziewczynę, której nienawidzę za to że musiałam z nią rywalizować o niego .
|