Widzę, jak on się ode mnie odsuwa, kiedy próbuję się do niego zbliżyć . Cholera, wolałabym, żeby powiedział : "Słuchaj, między nami nic nie będzie . Nie rób sobie nadziei ." Ale nie . On woli milczeć . Być zimny i niedostępny . A każdy jego gest, przesiąknięty chłodem i niechęcią boli milion razy bardziej niż słowa .
|