Nie spychaj już wszystkiego na to, że się zmieniłam. Gdybyś naprawdę mnie rozumiała, zauważyłabyś, że zmieniłam się na lepsze i to tylko dzięki niemu. Nie palę, nie piję, nie chodzę na imprezy, nie spotykam się z innymi chłopakami, nawet najzwyklejszymi kolegami z klasy. I dobrze mi z tym, ale nie mogę zrozumieć czemu nie możesz tego zrozumieć. Każdy inny rozumie tylko nie Ty. Nie będę Ci wypominać co było jeszcze 2 lata temu, kiedy byłaś uzależniona od swojego ex, a ja na wasze szczęście patrzyłam z boku i byłam przy Tobie kiedy płakałaś i potrzebowałaś pomocy.
|