Siedziała na lekcji i nawet nie chciała spojrzeć w swoje notatki. W oczach miała łzy, a w głowie tylko jeden obraz. Nie mogła sobie tego wybaczyć, że akurat w czasie jej powrotu do domu zobaczyła swojego najukochańszego chłopaka sprzed miesiąca. Był razem ze swoją dziewczyną, która śliniła się tylko na jego widok. Co jakiś czas wystukiwała ołówkiem w ławkę rytm ich ulubionej piosenki. I wtedy na zeszyt spłynęła ostatnia łza, którą straciła przez niego. // bodyandsouul
|