To jest głupie. Nie umiem płakać. Jest po prostu pustka. Mogę leżeć kilka godzin i patrzeć w sufit. Słuchać piosenek o miłości i przypominać sobie Twój język w moich ustach. Mogę zjeść tonę czekolady,a potem siedzieć na krześle myśląc, że będę gruba i wspominając jak mówiłeś, że kochanego ciałka nigdy za wiele. Mogę łazić po sklepach w poszukiwaniu tych jednych perfum, aby przez chwilę poczuć Twój zapach. Ale nie będę płakać. Przecież tyle razy mówiłam Ci, że ja nigdy nie płaczę!
|