każdego z nas dopada ta sama choroba. i nieważne, jak bardzo się jej wystrzegamy - ona i tak nas złapie. jest wszędzie dookoła i, jak na wirusa przystało, rozpieprza nasz układ odpornościowy w bardzo szybkim tempie. możemy owijać się w ciepłe koce i pić gorące herbaty. tyle, że to nie zawsze pomaga. czasami jest już za późno. i jedynym lekarstwem jest antybiotyk. taka właśnie jest miłość. taka duża zaraza ludzkości.
|