Siedziała na ławce, myślała... o nim. Nie mogła zapomnieć, smaku jego ust, zapachy perfum, tego jak ją obejmował. Ale nic chciała go znać, po tym co usłyszała. Nie odzywała się do niego od 2 tygodni, właśnie 2 tygodnie temu dowiedziała się że ją zdradza, że całował inną. Przecież nigdy nie wierzyła w plotki ale to jakoś tak ja przekonało. Nagle poczuła czyjąś rękę na ramieniu.
- Puść mnie- wypaliła
- Zaraz najpierw musimy pogadać. Dlaczego id 2 tygodni się do mnie nie odzywasz?
- Głupio się pytasz. Myślałeś że się nie dowiem?
- O czym się dowiesz? Możesz mi wyjaśnić o co w tym wszystkim kurwa chodzi ?
- To ty powinieneś mi wyjaśnić dlaczego się z nią całowałaś?
- Z kim się całowałem? Przecież mam ciebie.
- No z Gośką...
- Z jaką kurwa Gośką? Przecież ja bym na tą dziwką nawet nie popatrzył...
- Słyszałam że się z nią całowałeś. Przepraszam, nie powinnam wierzyć w tą plotkę.
|