Właśnie odkryłem, że się już nie boję... "samotności", ona była ze mną od zawsze, odkąd tylko pamiętam, w sumie to mi nic złego nie zrobiła... Więc dlaczego się jej bałem??? Może nasłuchałem się tego jak inni opowiadają jak im jest strasznie, gdy na swojej drodze spotykają samotność...
|