Bo nie mogłam jego stracić. Lubiłam czuć obok siebie drugą osobę, to pieruńsko przyjemne uczucie, wiedząc, że nie jesteś sama. Wiedząc, że ktoś oprócz samego ciebie, macza palce w twoich snach, bez względu na pogodę za oknem i miejsce w którym się znajdujecie, nie czujecie żadnej pustki, wypełniacie siebie nawzajem i mimo tego, że dajecie sobie coraz więcej, nigdy nie pękacie.
|