już od dawna nie jestem dzieckiem , nie bawię się zabawkami , nie oglądam bajek ,nie krzyczę i nie tupię nogami jak coś mi nie wyjdzie... ale jedna rzecz nadal wemnie tkwi - to ta dziecięca naiwność... nadal wierzę w wzajemną miłość , w szczęście ,nadal mam nadzieję że kiedyś zrozumiesz co straciłeś , że wrócisz , że dojdzie to do ciebie ile zadałeś mi bólu... że znowu staniesz się powodem moich uśmiechów...
|