na języku polskim omawialiśmy fragment lektury . mówiliśmy o uczuciach kobiet , ich cechach i zachowaniach towarzyszących zakochaniu . nauczycielka wstając powiedziała : - no to teraz dziewczyny omawiamy chłopaków . nie pozostawcie na nich suchej nitki . - skurwiele , huje , palanty , bezuczuciowe samce .. - zaczęłam wyliczać cicho pod nosem , ale na tyle głośno , że usłyszała to moja koleżanka z ławki cicho się śmiejąc i mi przytakując . chwilę potem zabrała głos odpowiadając : - za dużo wulgaryzmów , pani profesor .
|