tyle razy chciałam odejść. na prawdę. Ale bałam się tego , że to ja zatęsknię. że to właśnie do mnie powrócą te wszystkie wspomnienia. bo było na prawdę pięknie. Czułam się szczęśliwa. nawet nie potrafię tego opisać. to niesamowite co może dziać się w psychice tak młodej dziewczyny po upływie zaledwie paru miesięcy. a najgorsze w tym wszystkim jest chyba to, że poznałam jego te 'inne' strony. zawsze go broniłam, i bronią dalej. mogę nawet być jego małym aniołkiem stróżem, jeśli tylko zapragnie, mogę całować jego usta całą noc - jeśłi mi tylko na to pozwoli. Tylko.. co ja z tego mam teraz ?
|