Otwierają się drzwi na coś nowego.
Powoli, ale otwierają się.
Jest czas by wejść w nowe życie.
Tylko czy dam radę.
Tam jest tak pięknie...
Ale przyzwyczaiłam się do tej strony drzwi.
Nie. Wejdę. Życie jest bez sensu.
Dlatego muszę zrobić w nim porządek.
Dać mu w końcu sens...
|