Nie chcę wiadomości na komórkę, e-maili, czatu.. Niektórych rzeczy nie można zastąpić technologią.
Ja chcę słów. Ale takich prawdziwych, ciepłych, które sprawiają, że przechodzą mnie dreszcze. Chcę patrzeć na usta, kiedy układają się, by wypowiedzieć jakieś słowo, które osoba ma w głowie, a które serce popycha do przodu. Chcę móc usłyszeć ten oddech, kiedy osoba obawia się coś powiedzieć, bojąc się popełnić błąd, chcę widzieć to w jej oczach. Chcę móc zaobserwować ten moment, kiedy czerwień wpływa na policzki, a słowa utykają w gardle. Chcę tego czego żadna technologia nie może mi dać. /lucciola
|