A ja założę trampki, kolanówki w kolorowe paski, różową sukienkę. uczeszę się w dwa kucyki, babcię poproszę o duużego lizaka, od brata zabiorę wielkiego misia i będę udawała małą szczęśliwą dziewczynkę, która nie wie jak bardzo może boleć słowo 'kocham cię', nie wie, że chłopcy to świnie a ludzie tak naprawdę są fałszywi. A zamiast chłopaka, do którego zawsze może pójść się przytulić będzie miała misia, który nigdy nie zostawi jej dla innej.
|