Dopiero zdała sobie sprawę, że niedość, że sama jest raaniona .. również rani innych. To, że ona zakochała się nieszczęśliwie, znaczyło, że Ci chłopcy którzy byli w niej zakochani cierpieli tak samo jak ona. Nie mogła nic zrobić.. przecież kochała tego jedynego, nikt nie mógł jej zmusić do innej miłości.. jego też nie mogła przymusić do pokochania wlaśnie jej.
|