w dzień udajesz twardziela , który miłość ma w dupie a dopiero ,
gdy leżysz przy wieczornej lampce wspominasz ze wzruszeniem nasze wspólne chwile ,
przy czym serce zaczyna Ci nierytmicznie bić . kiedy znajomi pytają Cię o mnie ,
udajesz , że zapomniałeś a tak na prawdę nadal znasz mnie na pamięć .
w samotności tęsknisz za moim uśmiechem , dotykiem , zapachem . jestem pewna ,
że gdybym teraz pojawiła się w twoim życiu , padłbyś mi do stóp i błagał ,
żebym znów wywróciła twój poukładany świat do góry nogami . ja wiem ,
że wciąż mnie kochasz . kochanie , przecież kiedy odchodziłam mówiłam Ci ,
że nikt nie zna Cię lepiej niż ja .
|