Wziął samochód i pojechał po nią.Czekała na niego koło domu.Wzieli dwóch przyjaciół i pojechali do lasu było gorąco.Już na miejscu rozłożyli wszystko i bawili się.Zrobiła się ciemna noc była mgła.Dwie dziewczyny wstały i poszły gdzieś w środek lasu myślały że są koło namiotów chciały tylko po cichu zapalić.Gdy się zgubiły jedna z nich gdzieś wpadła i sie nie odzywała.Przyjaciółka była już koło namiotów i wołała ją.Nic sie nie odzywała zawołała chłopców i zaczęli ją szukać.Po kilku godz.znależli ją w rowie cała we krwi.Zabrali ją do szpitala,była nie przytomna.W następny dzień obudziła się i zobaczyła leżącego obok siebie swojego chłopaka był we łzach.Obudziła go,on zaspany przytulił ją i ucałował z całych sił...Zawołał Kocham Cię już nigdy Cię nie zostawię nigdzie i nigdy,!:***********
|