Podnieśmy szklanki w górę. Wypijmy za nieodwzajemnioną miłość, za zranione uczucia, za te puste barbie,
które odbierały nam facetów, za niespełnione marzenia, za chore ambicje, za wylane łzy, za nieprzespane noce, za każdy rozmazany tusz,
za wszystkie bezsensowne godziny czekania. Wypijmy za to i pokażmy, że mimo wszystko dałyśmy radę.
|