Kiedyś, gdy mój świętej pamięci pies żył, moja bratanica Weronika [5lat] bardzo lubiła się z nim bawić i pewnego razu wychodząc z domu patrzę a ona głaszcze psa po "jajkach".
- Weroniczko, co ty robisz??
- Głaszczę go.
- Ale czemu tam??
Z wielkim bananem na twarzy odpowiada:
- Bo on się wtedy tak cieszy. - wezsietato.pl
|