Wiem o czym myslisz, sadzisz ze to poczucie winy, ale cos takiego nie istenieje, to strach przed tesknota.Pierwszego dnia strach jest jeszcze swiezy, wydaje ci sie ze wszyscy wiedza w glowie ci sie kotluje. Dzisiaj nie zasniesz, upijesz sie, utopisz swoj wzrok w monitorze, sprawdzisz czy nie masz zadnej nieodebranej wiadomosci. Nastepnego ranka swiat bedzie taki sam, nic sie nie zmienilo. Tesknota zacznie blednac zrozumiesz ze losu nie oszukasz, ze cos tak zdawalo sie nieszczesnego, umknelo w rekach twojej przeszłosci. I wtedy bedziesz innym czlowiekiem.
|