wspomnienia - jedyne, co mi pozostało. nawet to zdjęcie w twojej bluzie usunęłam, pozbyłam się twojego zapachu z moich ciuchów, twoich sms z mojego telefonu, twoich buziaków z archiwum na gg, twoich słów przed moją klatką, twoich czułych gestów na każdym spacerze, twoich spojrzeń i rozmów u mnie w pokoju. tak, pozbyłam się tego wszystkiego, ale wspomnienia zostały. i dobrze, jak będę tęsknić, to się do nich uśmiechnę.
|