Usiadła na parapecie swojego okna. Trzymając w obu dłoniach szklanke nocnej kawy. Włożyła słuchawmi w uszy. Zaczeła słuchać kolejnej pozytywnej piosenki reggae i nagle zrozumiała że pomimo tych wszystkich myśli które krążyły, jej po głowie, tych wszystkich przytłaczających spraw, które spotykają ją każdego dnia. Zrozumiała, że jest tak po prostu szczęśliwa.. // uwalniam
|