Zniszczyłeś we mnie wszystko to, co było najlepsze.
Nie potrafię już godzinami marzyć,
śnić całe noce o pięknej, świetlanej przyszłości,
uśmiechać się do swojego odbicia w lustrze,
nucić cicho pod nosem wesołą melodię parząc herbatę,
gawędzić niezobowiązująco z nieznajomym chłopakiem.
I chociaż to wszystko minęło już bezpowrotnie,
to ja nie potrafię się za to na Ciebie gniewać.
Nigdy nie potrafiłam.
|