codziennie wstaję, jem śniadanie, ubieram się, prostuję swoje niesforne loki, wychodzę do szkoły, wracam do domu, jem obiad, odrabiam lekcje, myję się, idę spać. dzień jak każdy. wieczorem jestem tak bardzo zmęczona całym tym udawanym szczęściem, że jedyną rzeczą na którą mam ochotę jest płacz. płacz z bezsilności. // ag15
|