Siedzę przed monitorem w przydużej koszulce, słucham „naszej” ulubionej piosenki i wystukuję bezsensowne wyrazy, które za chwile i tak kasuję. Nie wiem, czy potrafię ująć w słowa wszystko to, co czuję, to co kiedyś przeżyłam.. To ile mi dałeś przez ten czas a to jak jest dziś, gdy Ciebie już nie ma..
|