Gdzie się podziały kredki, którymi pomalowałeś mój świat na tysiąc kolorów?. No tak zapomniałam.. Zabrałeś je ze sobą i pomalowałeś JEJ świat.. A prawda jest taka, że ONA sobie niczym na to nie zasłużyła.! W czym ONA niby jest lepsza niż ja? W chodzeniu na szpilkach, w podkręcaniu rzęs?.. Tak, to prawda wolę trampki od szpilek i nie mam metrowych rzęs jak ta Barbie, jestem sobą.. Prostą dziewczyną, o niebieskich oczach i uśmiechu, który należał tylko do Ciebie.. a teraz? Uśmiechu nie ma, odszedł.. uleciał razem z Tobą..
|