Wpadłam na genialny pomysł by po raz setny obejrzeć Księżyc w nowiu. Mój chłopak nie był z tego zadowolony ale ponieważ jestem chora nie dał rady mi odmówić.Przez cały film milczał, odezwał się dopiero gdy pojawiły się napisy końcowe.' ten Edward to niezły frajer' 'bo?' spytałam zaskoczona ' ja bym od razu Cię przemienił' ' ta widać jak mnie kochasz' mówiąc to zamknęłam laptopa ' no zajebiście Cię kocham i właśnie dlatego chciałbym żebyś była ze mną już na zawsze' ' nie martwiłbyś się o moją duszę?' usiadłam mu na kolanach ' nie,bo po pierwsze już po komunii nie była czysta a po drugie jestem egoistą' szepnął po czym zaczął podgryzać mi ucho.' jesteś idiotą' krzyknęłam odchylając się do tyłu ' a ty jesteś piękna' przybliżył usta do mojej szyi 'zauważyłam że bardzo lubisz to miejsce , może ty rzeczywiście jesteś krwiopijcą' 'no oczywiście tylko zamiast wysysać krew robię malinki' parsknął i oboje wybuchliśmy śmiechem. / nacpanaaa
|