Zrobiłam wiele, aby o Tobie zapomnieć. Skróciłam włosy na wysokość ramion, bo były przesiąknięte Twoim dotykiem. Zawsze powtarzałeś, że mam takie piękne, długie i miękkie włosy. I, że póki stąpasz po tej ziemi, tylko Tobie jest dane ich dotykać. Były Twoją własnością. Mówiłeś, że ja cała jestem Twoją własnością. Mówiłeś, że należymy do siebie.
|