(..) Bo samotność jest rakiem, który zabija. W mieszkaniu panuje głucha cisza, która z czasem robi się jeszcze bardziej cichsza. Jest zimno, mimo że kaloryfery są włączone "na piątkę". Jest ciemno, choć wszystkie lampy są włączone. Nie masz się do kogo przytulić. Nikt nie potrzyma Cię za rękę. Nikt nie poczyta Ci książek...
|