'mam mały plan. zrobię się na bóstwo i pójdę do niego. może zobaczy co straci.. ' pomyślała i tak zrobiła. kiedy zadzwoniła do jego drzwi on jej kazał odejść. powiedział, że nie ma ochoty z nią gadać. nie zdążyła powiedzieć słowa a drzwi już były zamknięte. usiadła pod jego drzwiami. zaczęła płakać. a z jego domu donosił się głos. głos kobiety. wiedziała, że już jest za późno na wszystko.. /jolaa.xd
|