Jejkuu. często kiedy siedzę pod klasą a on przechodzi korytarzem i tak zerka mimo że tylko ''na sekundę'', to czuję że za raz wstanę, zacznę wrzeszczeć z radości i nic mi puźniej dnia nie może zepsuć. Fakt. Nie znam jego imienia, nazwiska, nie zamieniłam z nim ani słowa, za to wiem do której klasy chodzi :D ale gdy jeego pierwszy raz zobaczyłam to kurde.. ehh.. tego nie da się opisać.. czyżby miłość od pierwszego wejrzenia bez wzajemności?
|