Obrócił ją ku sobie i ukrył twarz w jej włosach, obejmując ją mocno, jakby zamierzał nigdy jej już nie puścić. Myślała sobie: "Chcę po prostu być z nim i wyobrażać sobie, że ta chwila..." Urwała. Jak mogła pomyśleć coś podobnego? Ta chwila nie mogła trwać wiecznie. Nie ma w tym świecie nic stałego.
|