Chciałabym któregoś dnia powiedzieć, jak strasznie mi na Tobie zależało, że podczas naszych rozmów nie byłam w stanie oddychać, a dom był zwyczajnie za mały by pomieścić wszystkie moje uczucia. Chciałabym abyś wiedział ,że cierpiałam kiedy byłeś smutny i z nadzieją w oczach wypatrywałam żółtego słoneczka. Pragnę, abyś posłuchał, że nie potrafiłam spać, nie miałam ochoty jeść, a wszystko co trzymałam przed momentem w dłoniach, ginęło bezpowrotnie. Sądzę ,iż powinieneś wiedzieć o tym ,że za każdym razem gdy na mnie spojrzałeś, topiłam się, a świat miał tysiąc najjaśniejszych barw, jakiekolwiek istniały. Tak, chciałabym ,żebyś był również świadomy tego jak za każdym razem tęskniłam za Twoim uśmiechem i z wiarą myślałam o tym ,że jutro może być już wspólne.
|