Widziałam Cię dziś na przerwie. Już miałam podejść powiedzieć ' - hej, kochanie' złapać twoją zawsze gorącą rękę spojrzeć w Twoje zielone oczka i opowiadać Ci jak bardzo Cię kocham. Kiedy nagle drogę zastąpiła mi ta pierdolona blachara ... przyssała się do Ciebie i zaczęliście romansować teraz już wiem, iż te cholerne marzenia się nie spełniają !
|